Najnowsze wpisy, strona 3


lis 08 2003 pijacek
Komentarze: 6

hmm znowu jest , jak to sie mowi?? lekko wstawiony? czy moze na rauszu? eh niewazne. fakt jest faktem i niewazne jak go sie nawzwie oznacza to samo. najlepsze jest to ze jak zwykle wydaje mu sie ze nikt tego nie zauwaza. czy on naprawde ma nas za takich glupkow?? mialam takiego ojca, nie musze miec calej takiej rodziny. wrrrr wkurzylam sie

ona_mysli : :
lis 07 2003 oglupiajaca notka
Komentarze: 6

Przed chwila jeszcze byla tu jakze piekna i bezsensowna notka. niestety dzieki mojej genialnosci <sama nie wiem jak ja to robie>ZNIKNELA! tak wiec jej miejsce zastapi druga <ta> rownie przyglupawa notka.
Zaczynam:
uwielbiam pic miete
koniec!
ostrzegalam przed zawartoscia notki

ona_mysli : :
lis 06 2003 kultura zawodu
Komentarze: 6

Dzis pierwsza byla kartkoweczka z niemca zawodowego i oczywiscie dostalam 5 -kulam caly wieczor(nie noc :P). Pozniej rownie ciekawa i dostarczajaca wielu emocji lekcja kultury zawodu. Byla moja "ulubiona" praca w grupach.Jako ze nie mialam zbytniej "tapety" na twarzy, zostalam nominowana (szkoda ze nie do opuszczenia klasy) do modelowania. Dziewczyny w koncu mogly sie wyzyc :D każda grupa malowala 1 albo 2 dziewczyny, i mial to byc makijaz do pracy ewentualnie wieczorowy. Jejkus a to chlopcy mieli ubaw :) Oni mieli tylko przyniesc krawaty i pokazywali jedni drugim jak sie je wiąże. W rezultacie bylam nieco blada, jakos nikomu sie nie chcialo przyniesc kosmetykow, ale calosc wyszla calkiem spoko. Najlepsze ze nie bylo czym tego zmyc i musialam tak siedziec przez reszte lekcji a potem przez cale miasto do domciu ;) A za tydzien rownie fascynujaca lekcja tego przedmiotu, a mianowicie bedzie pokaz strojów roboczych, tzn do pracy w roznych zawodach. HEH juz sie nie moge doczekac, moze pozwola mi sie przebrac za strazaka??:D

ona_mysli : :
lis 05 2003 kłopoty z Waldkiem :P
Komentarze: 2

A tym razem cos o szkole :)

Dzis Waldek (nasz wozny) podobnie zreszta jak wczoraj nie chcial przepuscic nas(uczniow) bez przebrania butow. Poprostu szok!!! Dzis przynajmniej bylam na to przygotowana i wzielam kapcie domowe (bo najmniej miejsca zajmuja), ale wczoraj to ich nie mialam.No ale kto mogl sie spodziweac ze beda to sprawdzac. Bylo cieplutko, cieplej niz przez ostatni tydzien i suchutko a tu Bęc! Waldek przy schodach i 15 min lekcji przestane na holu. Wczoraj to mi  sie przynajmniej udalo bo Mucha (prof. z WOSu) nie sprawdzala obecnosci, ale chlopaczek mial wtedy lekcje z dyrkiem od ktorego to zarzadzenie wyszlo:)<z gory mu wspolczuje> A swoja droga to strasznie "niemily"<zbyt lagodne okreslenie> czlowiek<i Waldek i dyrek>. Zawsze dobrze sie z  nim dogadywalysmy z kolezanka, a tu taki numer. kiedys nas przepuscil choc padal deszcz, a dzis i wczoraj...Nie odezwe sie do niego przez miesiac :P

ona_mysli : :
lis 05 2003 mucha plujka
Komentarze: 4

a tu mały wierszyk, czy tam rymowanka, która przypomniała mi się dziś na lekcji historii
Mucha Plujka miała wujka, ponurego dość niechlujka
Wujek bardzo lubił muche, dzielil z Plujka kazda kluche
Kazda kaszke czy ziarenko dawal Plujce brudna reka
Wujek poznal kiedys krowe i dla krowy stracil glowe
Wiec polecial wuj do Plujki: Plujko Plujko zrozum wujka
Plujka wujka zrozumiala i sobie frrrrrrrrrr odleciala :P
KONIEC!!!

Wiem, wiem niezbyt ambitne, ale coz nie takie cuda sie zdarzaja :)

ona_mysli : :