Komentarze: 0
jejus juz tak malo czasu, a ja jeszcze nie przygotowana. jeszcze tylko 2 dni, a ja jeszcze nie zdazylam wszystkiego zapisac. a co bedzie jak czegos zapomne?? czy bede mogla sobie wybaczyc ze nie wspomnialam o tym?? on przyjdzie, a ja bede nie gotowa. lepiej chyba wziasc sie w garsc, niz wyrzucac sobie potem wlasna glupote. lepiej juz zaczne pisac list do sw. Mikołaja!!!!!!! a noz ktoregos z zyczen nie bedzie mogl spelnic, trzeba wiec dac mu jakas alternatywe do wyboru :)