lis 03 2003

jakoś dużo tego :)


Komentarze: 8

nie wiem czy to już czytałeś/aś ale...nic Ci sie nie stanie jak przeczytasz jeszcze raz :)
"...Jeśliby Bóg zapomniał przez chwile, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię. Prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego o czym myslę, ale na pewno przemyślałbym wszystko co powiedziałem. Oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartośc, ale na ich znaczenie. Spałbym mało, śniłbym więcej, wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund świata.
Szedłbym kiedy ini sie zatrzymują, budziłbym się, kiedy inni śpią.
Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia, ubrabym się prosto, rzuciłbym się ku słońcu, odkrywając nie tylko me ciało, ale moją duszę.
Przekonywałbym ludzi, jak bardzo są w błędzie, myśląc, że nie warto się zakochiwać na starośc. Nie wiedzą bowiem, że starzeją się właśnie dlatego, iż unikają miłości!
Dziecku przyprawiłbym skrzydła, ale zabrałbym je, gdy tylko nauczy się latać samodzielnie.
Osobom w podeszłym wieku powiedziałbym, że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z zapomnieniem (opuszczeniem).
Tylu rzeczy nauczyłem się od was, ludzi...
Nauczyłem się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę.
Nauczyłem się, że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią, po raz pierwszy, palec swego ojca, trzyma się go już zawsze.
Nauczyłem się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.
Jest tyle rzeczy, których mogłem się od was nauczyć, ale w rzeczywistości na niewiele się one przydadzą, gdyż, kiedy mnie włożą do trumny, nie będę już żył.
Mów zawsze, co czujesz, i czyń, co myślisz.
Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę Cię śpiącego, objąbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim aniołem stróżem.Gdybym wiedział, że są to ostatnie minuty kiedy cię widzę, powiedziałbym "kocham cię", a nie zakładałbym głupio, że przecież o tym wiesz.
Zawsze jest jakieś jutro i życie daje nam możliwość zrobienia dobrego uczynku, ale jeśli się mylę, i dzisiaj jest wszystkim, co mi pozostaje, chciałbym ci powiedzieć jak bardzo cię kocham i że nigdy cię nie zapomnę.
Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu.
Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych których kochas. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, an jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty by przekazać im ostatnie życzenie.
Bądź zawsze blisko tych, których kochasz, mów im głośno, jak bardzo ich potrzebujesz, jak ich kochasz i bądź dla nich dobry, miej czas, aby im powiedzieć "jak mi przykro", "przepraszam", "proszę", "dziękuję" i wszystkie inne słowa miłości, jakie tylko znasz.
Nikt cię nie będzie pamiętał za twoje myśli sekretne.
Proś więc Pana o siłę i mądrość, abyś mógł je wyrazić. Okaż swoim przyjaciołom i bliskim, jak bardzo są ci potrzebni.
Prześlij te słowa komu zechcesz. Jeśli tego nie zrobisz dzisiaj, jutro będzie takie samo jak wczoraj.
I jeśli tego nie zrobisz nigdy, nic się nie stanie.
Teraz jest czas.
Pozdrawiam i życzę szczęścia!!!"



niestety nie pamiętam czyje to były słowa :(     

ona_mysli : :
c-o-r-n-y
08 listopada 2003, 16:16
Jak ty to robisz że masz gości na blogu???Na mój nikt nie przychodzi. :(.Ale i tak napisze to mój login c-o-r-n-y.ZAPRASZAM!!!
05 listopada 2003, 22:25
Podobno Marqueza
o_m
05 listopada 2003, 20:16
jeśli chodzi o moją stronkę, to nie ładuje się bo nie mam dostosowanej do blogi.pl tylko do blog.pl, wiec trzeba wchodzic na znajdź bloga. ale z niektórymi stronkami też mi się tak dzieje nie wiem dlaczego. A co do łańcuszków to bardzo lubie :) zwłaszcza te srebrne :P
05 listopada 2003, 09:38
Hmm... to był łańcuszek:) Ja nie lubię łańcuszków ;) To takie zabobonne. Ale tekst sam w sobie daje dużo do myślenia.
05 listopada 2003, 09:33
Mam pytanie do o_m, bo ja już od 2 dni nie mogę dać notki. Jakieś błędy mi wyskakują przy ładowaniu tego edytora, też Ci się coś takiego dzieje? Czy to wina mojego produktu Microsoftu?
04 listopada 2003, 18:18
moim zdaniem nigdy nie jest zapuzno by powyciagac gwozdzie z płotu (nigdy nie jest za puzno powiedziec przepraszam...)
o_m
03 listopada 2003, 18:06
hmm myślałam, że nikt jednak tego nie przeczyta...
cała_ona
03 listopada 2003, 17:42
swietne, na prawde swietne :)

Dodaj komentarz